Najpierw paczałki
Teraz Elsa, ale ona mi trochę nie wyszła, więc mnie nie katujcie >.< Nigdy jej nie potrafiłam rysować :(
Po prawej jest normalna po lewej już nie :P
A i teraz mały spojler do następnego rozdziału :3
Hmm... Co to jest? :}
( sory nie potrafię rysować kolorowych kamyczków, więc się nie zdziwię jak nikt nie zgadnie xd)
No to tyle... Mam nadzieję, że się spodoba :3 A i jeszcze sory za te kratki, ale rysowałam w normalnym zeszycie A4 :/
Powiem szczerze. Bardzo mi się podobają twoje rysunki. Ja nie umiem rysować Elsy. A Jacka to w szczególności. Koszmar mi wychodzi. Więc fajnie. >.<
OdpowiedzUsuńNie martw się, ja też nie potrafię Jacka rysować, równieŻ wychodzi mi jak koszmar >.< I dziękuję :3
UsuńNominowałam cię do LBA. Szczegóły u mnie na blogu:
OdpowiedzUsuńhttp://jelsa-wszystko-jest-mozliwe.blogspot.com
Jejku jakie śliczne *-*
OdpowiedzUsuńPs.Super blog :D niedawno znalazłam i napewno zostanę :)
Dziękuję :3 I witam :*
UsuńNiech zgadne... naszyjnik z lodu/kamienia księżycowego? Też nie umiem rysować El ... wszystko przez jej fryzurę ;-:
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do LA :) Śliczne rysunki :) Zamierzam zacząć czytać :)
OdpowiedzUsuńSzczegóły LA:
http://corka-jacka-frosta.blogspot.com/2015/07/la-pierwsze-i-drugie-na-tym-blogu.html
Witam i dziękuje ^^ Mam nadzieję, że się spodoba :3
Usuń